Translate

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Pielęgnacja włosów blond




Witam po dość długiej przerwie. Z racji tego, że miałam mnóstwo obowiązków zawodowych nie mogłam poświęcić zbyt dużo czasu na rozwijanie mojego bloga. Na szczęście dzisiejszy dzień jest wolny i postanowiłam nadrobić zaległości.
Pierwszy post będzie poświęcony pięlęgnacji włosów blond, zarówno farbowanych jak i naturalnych.
Od półtora roku jestem blondynką i idealnie się czuję w nowym kolorze. W związku z tym postanowiłam zainwestować w środki, które pomogą mi w jak najdłuższym utrzymaniu moich włosów w jak najlepszej formie. Od chwili gdy zaczęłam je stosować wszyscy moi znajomi zachwycają się wyglądem mojej fryzury, a ja jestem przeszczęśliwa, ponieważ wiem, że moje włosy są nie tylko ładne, ale również zdrowe.
Oto produkty, które podbiły moje serce i które pokochały moje włosy:



1. Lee Stafford Bleach Blondes Shampoo - szampon do włosów blond zapobiegający powstawaniu żółtego odcienia i chroniący kolor


Szampon ma świetne działanie i rzeczywiście przedłuża żywotność koloru blond, niweluje kanarkowe przebłyski na włosach, zapobiega matowieniu odcienia i jest niesamowicie wydajny. Z racji tego, że nie zależy mi na otrzymaniu fioletowego koloru na głowie staram się używać go maksymalnie co 16-20 dni. Jego niezaprzeczalnym atutem jest również przepiękny zapach przypominający perfumy Thierry Mugler - Angel. Pojemność szamponu to 250 ml, ale sądzę, że swobodnie może posłużyć parę miesięcy.
Cena w Norwegii 99 NOK - można go kupić w takich sklepach jak Vita Apotek, Cubus czy w profesjonalnych salonach fryzjerskich bazujących na produktach marki Lee Stafford.

2. Lee Stafford Bleach Blondes Moisturising Treatment -  głęboko nawilżająca maska do włosów blond


Ta maska jest genialna ;-) jeszcze nigdy nie spotkałam się z produktem, który tak świetnie nawilża włosy, a jednocześnie nie powoduje, że są błagie i nic nie można z nimi zrobić - wręcz przeciwnie, maska zwiększa ich objętość i sprawia, że modelowanie fryzury po wysuszeniu włosów jest wielką frajdą. Ja przeważnie stosuję ją co 5-7 mycie i zostawiam na włosach na ok. 15 minut.
Cena maski to 129 NOK.

3.Lee Stafford - Glossing glimmer serum Bling 4 Blondes - serum nabłyszczające do włosów blond


OMG - moje ostatnie odkrycie - serum w formie brokatowego żelu, które momentalnie sprawia, że moje włosy są mega nabłyszczone, wyglądają bardzo zdrowo i świeżo. Serum nie skleja włosów, nie przetłuszcza ich i nie obciąża. 
Cena to 59 NOK. 

4. Extra Virgin Coconut Oil Cocosa - czysty olej kokosowy


Olej kokosowy, który odkryłam dzięki poradom Agnieszki z kanału nissiax83 z You Tube (gorąco polecam jej filmiki). Nie przypuszczałam, że zwykły naturalny olej może tak genialnie wpływać na strukturę i zdrowie włosów. Po stosowaniu tego produktu przez ponad trzy miesiące, jestem nim oczarowana - niesamowicie wygładził moje włosy, sprawił, że nie są szorstkie i nie plączą się. Oleje kokosowe można kupić w sklepach z organiczną, ekologiczną żywnością - w Norwegii najpopularniejszym sklepem jest Life w którym można znaleźć właśnie olej Cocosa - jego koszt to 79 NOK za 500 ml.
Jak stosuję ten olej? - jak widać ma on formę stałą, bardzo gęstą, aby go rozpuścić należy wstawić słoik do gorącej wody na ok. 3 minuty lub nabrać nieco oleju na palce i rozcierać, wtedy zacznie się on rozpuszczać pod wpływem ciepła naszych dłoni. Jeśli chodzi o olejowanie moich włosów - przeważnie wykonuję ten zabieg na noc, ponieważ chcę, żeby olej dogłębnie wniknął w moje włosy - nawilżam włosy i wsmarowuję go od nasady aż po końce, następnie nakładam na głowę ręcznik lub czepek i idę spać, rano spłukuję olej i efekt jest powalający :-).

Mam nadzieję, że produkty, które pokazałam okażą się genialne również dla Was.
Pozdrawiam
XX Eliza




Brak komentarzy: